Dawno temu Departament Obrony USA nosił nazwę „Departamentu Wojny”. Słowo „wojna” wywołuje wrażenie agresji, podczas gdy „obrona” sugeruje pokojowe nastawienie. Któż może być przeciwny obronie? Natomiast większość osób stara się unikać „wojny”.„Naloty bombowe” zostały nazwane „reakcjami obronnymi”, zaś „inwazja” została opisana znacznie łagodniejszym słowem „wtargnięcie”. Jeśli przeciwnicy są zabijani, raporty mówią o ich „eliminowaniu”, „czyszczeniu” czy „usuwaniu”. Użycie tych terminów wywołuje skojarzenie z pozbywaniem się owadów, szczurów czy brudu, a nie obdarzonych uczuciami ludzi, którzy cierpią przed śmiercią.Pociski atomowe zazwyczaj noszą nazwy, które mają wywołać pozytywne skojarzenia. Pocisk mogący zniszczyć naraz dziesięć miast nosi nazwę „Peacemaker” (Czyniący Pokój). Nazwa ta nie została jednak zaakceptowana, ponieważ większości osób trudno wyobrazić go sobie jako pokojowe urządzenie. Jednak nazwa innego pocisku,,,Midgetman” (Maleństwo), została zaakceptowana, chociaż trudno wyobrazić sobie, iż bomba mogąca zniszczyć duże miasto jest „maleństwem”.